Witam na moim blogu.
Nazywam się Małgorzata Kowalska.
Blog ten powstał , by pokazać , do czego może doprowadzić nieuzasadniona wściekłość , źle rozumiany honor czy poczucie solidarności . W moim przypadku chodzi o Wymiar Sprawiedliwości .
Dn 20.02.2012 r obciążono mnie kwotą 180 zł na rzecz Gminy Sosnowiec tytułem, zwrotu kosztów procesu , po tym jak moje powództwo przeciwko Gminie oddalono .
Po tym jak w 2009 r rozpoczęłam walkę z Sądami w celu oczyszczenia swojego dobrego imienia , po jak mi się wydaje , niesłusznie skazującym mnie wyroku, za fałszywe oskarżenie policjanta (do czego wrócimy ) bezstronność i niezawisłość Sądów wobec mojej osoby osiągnęła apogeum w postaci Wyroku SR w Sosnowcu sygn akt I C 471/11 nakazującego mi w pkt 2 zapłatę kwoty o którą adwokat Gminy nie wnosił .
W myśl art 321 KPC Sąd nie może wyrokować co do przedmiotu , który nie był objęty żądaniem ani zasądzić ponad żądanie
No ale cóż , stało się . Sędzia w uzasadnieniu wyroku , w akapicie ostatnim , przyznał się do omyłki , złożyłam apelację i ....została ona odrzucona .
Muszę zapłacić.
Według mnie , wyrok wydany jest również z naruszeniem szeregu ustaw I tak według hierarchii ważności obowiązywania : Konstytucji np prawo do ochrony zdrowia , Kodeks Pracy np art 304 & 3 ,
ustawę o służbie medycyny pracy , czy w końcu rozporządzenie odnośnie zatrudniania osób skazanych .
Dodatkowo podejście do przedstawionych przeze mnie roszczeń nie odbyło się pod kątem art 476 & 1 pkt & KPC , który odnosi się do obowiązku rozpatrywania przez Sąd Cywilny również spraw z zakresu stosunku pracy i podobnych .
Końca moich nieszczęść w przybytkach Wymiaru Sprawiedliwości nie widać ......
A zaczęło się tak
Sprawy obecne
Zapraszam na następną rozprawę z moim udziałem , która odbędzie się 09.05.2013 r o godz 11 w sali nr 52 w SR w Sosnowcu ul 1 Maja 19
Jest to tez dosyć ciekawa sprawa , wielokrotnie umarzana przez Prokuraturę . Załączam mój pozew.