wtorek, 11 lutego 2020

Praca marzeń

Pamiętacie co miałam pracę sprzątaczki - korytarz a na nim 20 pokoi?
Właściciel wyjechał , brygadzistka dała mi inny teren a ta co wzięła po mnie spędzała na sprzątaniu 3, 5 h tygodniowo , bo co drugi dzień tylko otwierała i wyrzucała kosze a raz w tygodniu podłogi myła?
Szukałam , szukałam i znalazłam perełkę.
Korytarz - na nim 7 pokoi z czego 3 nie używane .
Czyli dziennie 4 pokoiki , podłoga w małej szatni  ( szafek nie ma w kontrakcie )  , 6 brodzików i 7 umywalek.Blat i podłoga w małej kuchni .
Jedyny mankament : siedzisz i ....
KTO SIĘ ZAMIENI? .
A wiecie jak mnie chciały załatwić?
Są dwa pomieszczenia które należy skończyć do 14
Obie dziewczyny miały po jednym i przychodziły na 13 . Robiły je do 14, siedziały godzinę i o 15 na biura- po korytarzu.
Ja miałam mieć obydwa te pomieszczenia , przychodzić na 12 i cały dzień stracony. O 15 na biura - na te kilka pokoików.( zakładając że wszyscy wychodzą o czasie.)
Czad co?
A tak , to ja przyjeżdżam później , nie mam przymusowych przerw podczas dniówki

13.02.2020
no i się narobiło
Skoro już na chwilę jestem, to dorzuciły mi wczoraj piwnicę a dziś klatkę schodową - obydwa się robi raz w miesiącu.
Brygadzistka mówi ,że im odpuszczali bo były tylko we dwie , to dowiedziała się że był burdel i zaczęło się : pajęczyny , coś tam , coś tam....

14.02.2020
Chyba otworzyłam niniejszą publikacją puszkę Pandory (Pamela? - no tak , taka bogini była... hmmm  )
Sprawdzanie , kontrolowanie , nadzorowanie - zrobiłam dyrekcje i chyba mogę brygadzistkę w drugim dniu pracy zastąpić : )
ACHA .
JESZCZE NIE BYŁAM NA TYM KORYTARZU CO MAM BYĆ , NA TYCH 3 POKOJACH.
NAJPIERW MUSZĘ ZOBACZYĆ WSZYSTKO.

14.02.2020
Wieczorkiem :
1. Jedna z lasek ma 18 pokoi , dwie łazienki i łażnie
2. Druga  z lasek , jak się rozeznałam , ma 23 pokoje , 7 łazienek i kazał jej pomóc tej pierwszej okna myć.
I jedna się zwolniła.
Będzie spokój.
ALE OGÓLNIE KOLEŚ NADAJE SIĘ NA KADRĘ KIEROWNICZĄ CO?
TAKI SPRAWIEDLIWY ? : ))
3. Rozumiecie motyw . Trzecia 3 pokoje .
Nepotyzm , Jezu , Jezu , nepotyzm Jak ja sobie wyliczy łam , to gdzie jeszcze na boga płaca 44 zł netto na godzine?15 zł od pokoju
To dwie pozostałe winny mieć jakieś 8 tys na rękę miesięcznie z ubikacjami, jadalniami.
A kierownik mówi,że ma 16 obiektów i jeszcze nie miał takich problemów jak tu.
Dasz bór!

Nie wspomniałam ,że zwolniła się ta 1- od 18 pokoi.
🤣
Zatem , ta 2- od 23 pokoi będzie mieć mniej przy podziale na dwie
Bo 44 pokoje przy podziale na 3 winno być po 15 pokoi
A na dwie po to 22
A tak przysługujące jednej 15 (miała 3 ) trzeba było podzielić na pozostałe dwie
No wszystko tak mniej więcej tłumacze bo jeszcze ta łaźnia jest.


Sprzątaczka może utrzymywać w czystości nieograniczoną powierzchnię pod warunkiem, że nie spali przy tym zbyt dużo kalorii. Tak wynika z odpowiedzi resortu pracy na interpelację Krzysztofa Brejzy, posła (PO), dotyczącą norm, jakie obowiązują serwis sprzątający. Poseł zainteresował się problemem po tym, jak do jego biura zgłosiła się kobieta skarżąca się na zwiększanie przez pracodawcę zadań. Wskazywała, że obecnie musi sprzątać nawet 1000 mkw. Parlamentarzysta zapytał więc ministra pracy, czy istnieją jakiekolwiek normy lub wytyczne dotyczące wielkości powierzchni do codziennego uprzątnięcia.
Resort poinformował, że obecnie nie ma przepisów regulujących maksymalne obciążenie pracą pracowników sprzątających. Jedynie w odniesieniu do kobiet, ze względu na szczególną specyfikę ich organizmu, obowiązujące przepisy przewidują pewne ogólne ograniczenia. Zgodnie z art. 176 kodeksu pracy kobiet nie wolno zatrudniać przy pracach szczególnie uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia. Przy czym wykaz prac związanych z wysiłkiem fizycznym został określony w załączniku do rozporządzeniu Rady Ministrów z 10 września 1996 r. w sprawie wykazu prac szczególnie uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet (Dz.U. z 1996 r. nr 114, poz. 545, ze zm.). Zgodnie z tymi przepisami są to wszystkie prace, przy których najwyższe wartości obciążenia pracą fizyczną (mierzone wydatkiem energetycznym netto na wykonanie pracy) przekraczają 5 tys. kJ na zmianę roboczą, a przy pracy dorywczej – 20 kJ/min (przy czym 1 kJ = 0,24 kcal).

https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/867831,praca-sprzataczki-z-limitem-kalorii.html

A że przypomnę 1955 r :

UCHWAŁA NR 705
PREZYDIUM RZĄDU
z dnia 3 września 1955 r.
w sprawie podstaw ustalania wynagrodzenia pracowników zatrudnionych na etatach sprzątaczek. *

ZAŁĄCZNIK
PODSTAWY USTALANIA WYNAGRODZENIA PRACOWNIKÓW ZATRUDNIONYCH PRZY SPRZĄTANIU

§ 1. Pracownicy zatrudnieni przy sprzątaniu powinni w czasie 8-godzinnego dnia pracy wykonać ustaloną normę pracy. Normę pracy określa się wielkością pomieszczenia do sprzątania.
§  2.
1. Norma określona w § 1 powinna się kształtować w granicach 320-480 m2 pomieszczeń do sprzątania w czasie 8-godzinnego dnia pracy.
2. Norma pracy ustalona wielkością pomieszczeń obejmuje obowiązek sprzątania ruchomości i urządzeń znajdujących się w sprzątanych pomieszczeniach. Za sprzątanie tych ruchomości i urządzeń nie przysługuje odrębne wynagrodzenie.
§  3. W zależności od rodzaju pomieszczeń sprzątanych przyjmuje się:
1) 1 m2 pomieszczenia biurowego (jedno i wieloosobowe pokoje, sale biurowe, hale maszyn, sale konferencyjne) za równoważnik 1 m2 normy pracy,
2) 1 m2 pomieszczenia reprezentacyjnego (gabinety ministrów, wiceministrów i osób zajmujących stanowiska równorzędne oraz inne pomieszczenia uznane za reprezentacyjne decyzją ministra lub kierownika centralnego urzędu) - za równoważnik 1,20 m2 normy pracy,
3) 1 m2 pomieszczenia komunikacyjnego i gospodarczego (halle, korytarze, poczekalnie, klatki schodowe, windy, przedsionki): a)
z dywanami i chodnikami - za równoważnik 0,65 m2 normy pracy,

b) bez dywanów i chodników - za równoważnik 0,55 m2 normy pracy,
4) 1 m2 pomieszczenia sanitarnego (toalety, umywalnie, łazienki itp.) - za równoważnik 1,25 m2 normy pracy.
§  4. Normę pracy określa właściwy minister (kierownik centralnego urzędu) dla podległych mu jednostek, z tym że dla jednostek, dla których normy zatrudnienia ustala Państwowa Komisja Etatów, określenie normy pracy następuje w porozumieniu z Prezesem Państwowej Komisji Etatów.

Czytaj więcej na Prawo.pl:
https://www.prawo.pl/akty/m-p-1955-84-997,16809442.html



CIEKAWOSTKA:


W obecnie zmienionym już Rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 3 lipca 1996 r. w sprawie zasad wynagradzania za pracę i przyznawania innych świadczeń dla pracowników nie będących nauczycielami, zatrudnionych w szkołach i placówkach oświatowych prowadzonych przez organy administracji rządowej istniał § 19 pkt 4, zgodnie z którym za każdy dodatkowy 1 m2 z tytułu sprzątania, powyżej 350 m2 przysługiwał dodatek do wynagrodzenia od 5% do 7% stawki godzinowej na jedną osobę.

Przepis ten ma obecnie zupełnie inne brzmienie i nie określa już dodatków za m2 powierzchni.

JA MAM PRZYJEMNOŚĆ POZNAĆ NASTĘPUJĄCY PODZIAŁ PRACY:
OSOBY NIE PEŁNOSPRAWNE -7 GODZINNY DZIEŃ PRACY - 600 M2
oSOBA PEŁNOSPRAWNA = 3/4 ETATU  - 6 GODZINNY DZIEŃ PRACY - NIECAŁE 200 M2

A tak na zakończenie już tego tematu, tego posta 

To mnie chciano przyklepać te 22 pokoje ale skoro zostajemy we dwie , będziemy mieć po 1/2 to zostaje
Musi być sprawiedliwie i przepisowo?
No , jak to w rodzinie.
Najlepiej na zdjęciu 

21.02.2020 sms do Prezesa firmy :
Dzień dobry.
Pracuję u Państwa od 12.02.2020 r
Dn 18 lutego wysłałam do kierownika TU NAZWISKO  sms następującej treści:
" Dzień dobry. Ja mam gorącą prośbę żeby Jola (pracownica z 1 grupą na którą są ciągłe skargi ) nie mówiła mi co mam robić. Miałam pomyć jej połowę okien (kierownik wydał nam polecenie służbowe bo koleżanka nie wykonała w styczniu swojej pracy ) to umyłam i ani jednego więcej.Umyłam 4 duże okna ( w 4.5.6 dniu pracy u państwa ) i dwa małe bo okazało się że na klatce też nie pomyła . Przyszła Monika ( jej polecenie nie dotyczyło bo się zbuntowała że ona swoje umyła w terminie ) umyła 1 i poszła z Jolą drugie myc bo Jolka chyba nie umie okien myć i Monika uczy Jolkę ( nie wiem jak odnotowano zatem że w styczniu okna na 2 piętrze były przez w/w pomyte). Jolka ma jeszcze na  łaźni 3 duże okna i 1 na klatce schodowej ( docelowo umyła za nią te okna Monika ) I jeszcze jedna sprawa . Ja chodzę na laboratorium o 13 ( jest to osobny obiekt który musi być wysprzątany do godz 14 czy 15 a miałam pracować przez tydzień od 15 bo chodziłam na rehabilitację , którą ze względu na polecenia służbowe i niekompetencję kierownika , jego brak konsekwencji w egzekwowaniu poleceń służbowych , i nie dotrzymywaniu słowa ,że będę ją mogła dokończyć rehabilitację przychodząc na 15 na biura - musiałam przerwać )Mam tam 3 pokoje , 3 pracownie i 3 ubikacje z szatniami i 2 brodzikami . Potem myję okna a potem idę robić piętro Moniki na prawo od schodów ( 8 pokoi i aneks kuchenny ) i ubikacje ( dwie )  . Ja już nie mogę wnosić wózka z parteru. Jak kończę idę do siebie na parter a tam 8 pokoi , palarnia ,toaleta ,aneks kuchenny i hol. Mnie coś tu nie gra . W zeszłym tygodniu Monika kazała mi chodzić na 14 i myć klatkę schodową i piwnicę ( robi się to raz w miesiącu. Myśli pan że ja tak długo pociągnę ?I co z tym wózkiem . Pozdrawiam . Małgorzata Kowalska "
W odpowiedzi kierownik napisał że będzie w piątek na obiekcie.
No to przyjechał dzisiaj i bez słowa wręczył mi wypowiedzenie.
Czy mogę liczyć na komentarz w tej sprawie z Państwa strony?

Wózek z wiadrami do końca okresu wypowiedzenia ma mi wnosić i znosić koleżanka.

Naświetlę jeszcze obszar który do sprzątania podlegał Kajowi  w  Mysłowice
budynek - 2 piętra i parter - każde po 400 m
laboratorium - ok 200-300 m
waga- ok 30 m
Ja z 2 grupą miałam obszar 700 m w tym  1 gabinet dyrektora , 5 ubikacji z małymi szatniami ,hol ,2 aneksy kuchenne , schody,
Monika z 3 grupą 200 m w tym 3 gabinety dyrektora , sale konferencyjna , 2  pokoje,hol z biurkiem sekretarki ( 3/4 etatu )
Jolka z 1 grupą 600 m 
Pozdrawiam

Małgorzata Kowalska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz