Ostatnio słyszałam ,że za NIE ( dziękuję - przypisek autora ) do prezeski kierownik i dyrektor stracili stołki.
W 80 pracach to się napatrzyłam .
Dyrektorka tak normalnie , zakochali sie i całowali z nieszczęśliwie ożenionym kierownikiem ( miesiąc później szczęśliwi małżonkowie doczekali się potomka a on utrzymał pracę )
Prezeska- jak opisałam wyżej.
A czy emancypacja nie miała wyeliminować takich zachowań u mężczyzn?
A co widzi Polska i świat ?
Standardowe zachowania typu :
wchodzę do chirurga , czekam aż obejrzy wyniki czy zmiana była złośliwa czy nie , mam mieć zdjęte szwy , boję się więc proszę żeby to zrobił lekarz a nie pielęgniarka i dowiaduję się od lekarza ,że mam go nie podrywać
wchodzę na rozmowę o pracę do młodego człowieka i pierwsze co się dowiaduję to mam go nie podrywać tylko " niech pani popatrzy na mnie " , mody człowiek nie chce być adorowany przez kobietę w moim wieku , słusznie , zrozumiałam
No albo - dziewczyna , rycząca 30-tka zaliczyła wpadkę. Tatusia ni widu. XXI wiek , a mamusia , przyszła teściowa - coś się wymyśli.......
Kto okazał się szczęśliwym zięciem ?
Już już chyba wszystkie sekretarki w okolicy przeszłam.
W Sadach , urzędach , izbach lekarskich i pielęgniarskich.
Teraz kończę brygadzistki i koordynatorów zatrudniających sprzątaczki na zlecenie zakładów przemysłowych.
Jaki plan dalej?
Tu też pracowałam . W Sosnowcu :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz