sobota, 14 września 2019

Luz

Przepraszam, oczkopanu poszło –
To już nie wszystkiemu winna córka starego a matka?
Żone jeszcze ma jak co
Jak by wam brakło , kto....

A gdzie zwyczajne : moja wina , moja wina , moja bardzo wielka wina.

A wiem , to , gdzie polazło.
Gdzie ! Nie wy ku*rwa .
 –


Jadę tramwajem i starsza pani popeosiła jakiegoś młodego chłopaka żeby jej ustąpił. No to ustąpił miejsca.
A jakaś z tyłu . Tak siedzą , nawet się nie domyślą.
USTĄPI ZNOWU ?

Jade znowu tramwajem . Siedzi dziewczyna . Obok niej starsza pani stoi . Ona patrzy na mnie pytającym wzrokiem .
Ja na głos . NIE WIEM.
Nie ustąpisz to jak będziesz w moim wieku to dla młodych będziesz FRAJERKA -ale ze zdrowymi nogami.

Ja nie wspomnę o sytuacjach , że młodzi ustępujący miejsca byli wyzywani ,że nie są staruchami.

Rozbij szybę, aby wyciągnąć młotek –  Człowiek jest najbardziej pożałowania godnym wybrykiem natury –  Moja depresja na prozaku –  Matka –

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz