Chyba zostaje w pracy

CD posta Teraz to ja jestem królewna  z 17.września.
Dla przypomnienia.
Dostałam 3 piętro - afera - najmniej
Laska dostała MOJE 2 do swojego 4
A koleżanka na klatce - przeciążona.
ACT II
Dostałam kletkę
Koleżanka MOJE 3
Tamta została na 4 i 2 piętrze.
SKUTEK :
Założę po wypłacie żelki na paznokcie. Tu nie odpadną.
2-3 h dziennie i gazeta i radio .
ZOSTAJE
Przypomnę ,że za 3 h pracy + 3 h siedzenia dostaję 1 700 zł na rękę
+ dojazd w obie strony - 1, 30 h
CZAD CO ?

A o drugie chyba dalej wojna.
Chcą chyba żeby mi dał bo mam najniej

Na salki i do szefa sobie nie chodziła ta co ja wcześniej miałam - z  3 .piętra
Podobno szefowi papieru brakło.

Ale menagere prezesa dobrze kalkuluje .
Robiłam po 4 h
Ona po 4 h
Po zamianie
Ja 2 h
Ona 6 h
Dowalić mi sporne 2
???
Młodsza jestem
Czy w pan prezes spółki posłucha lekarza bydlaka juniora?
Czy gosia będzie asertywna?
Trzeba sobie pomagać....
22. 00
Obie robimy po 1,5 h
Trzeba juniorowi ,żeby prezesowi ,że ja 2 piętro  pn i pt, DRUGA Gośka siroda , potem zmiana , bo wraca na 4 ta co ręka po złamaniu rehabilitowana, i nie wyrabiana.
Ładny mam zakład pracy ?
Jeden właściciel - dr nauk prawnych Uniwersytetu Śląskiego , posiada aplikację radcowską i prokuratorska , wykładał
Drugi tylko Politechnika i Ekonomiczny Uniwerek ale były Dyrektor/ prokutent /członek Zarządu Taurona.....



Czyli wyliczenia na takie : a niech to się już skończy?