Pamiętacie Urząd Miejski - koszty sądowe- Urząd Pracy?
Napisałam ,czy mam już wszczęte postępowanie egzekucyjne w administracji .
Przypomnę ,że Urząd Pracy groził mi KOMORNIKIEM.
Urząd Miejski dalej odsyła mnie do Urzędu Pracy.
Niby jako jednostka budżetowa Urząd Pracy jakieś tam swoje prawa decydowania ma ale je nabył na drodze nieprawnej , przekraczając granice swojej suwerenności , nastąpił jakiś błąd nazwijmy w przyznaniu prawa o decydowaniu o sobie , przekroczone granice prawa to chyba Prezydent Gminy ( który miał przywłaszczone przez Urząd prawo w swoim zakresie obowiązków przyznane - prawo do reprezentowania przed Sądem jednostkę budżetową lub ustanowienie radcy prawnego w procesie cywilnym i który powołuje Dyrektora Urzędu Pracy ) powinien poczuc sie do obowiązku wyjaśnienia sprawy a nie umożliwiać pogłębianie problemu ?
Coś słyszałam z plotek ,że mój doktor chciał dzieci - świecić im przykładem i nie wiem czy sądownie nie dostał jakiejś opieki . No ale to z plotek mam....
ODPOWIEDŹ : bardzo dużo.
Ludzie wrażliwsi nie radzą sobie w realnym świecie . Nie jest , to co widzą , co ich otacza , dla nich normalnym zachowaniem. Godnym człowieka.
Drogi ucieczki są różne.
Problemy można zapić , zajeść , zagrać ,
Rozumiem ,że przykryła dziecko zebry?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz